niedziela, 17 września 2017

"Primo Oro", czyli mój pierwszy złoty biustonosz!

Złoty materiał kupiłam bez pomysłu, jakiś rok temu w Outlecie Tkanin. Jest to dzianina, dość cienka i trochę sztywna przez złotą warstwę nałożoną na wierzch. Lewa strona jest czarna. Dzianina jest minimalnie elastyczna ale lepiej jej nie rozciągać bo wtedy między małymi kropkami złota tworzącymi wierzchnią warstwę, tworzą się większe czarne przestrzenie i nie wygląda to ładnie.
Długo nie miałam na ten materiał pomysłu aż wreszcie postanowiłam uszyć z niego stanik.
Lubię wypróbowywać w bieliźnie nietypowe rozwiązania i używać takich właśnie nie dokońca oczywistych materiałów.
Z użyciem tej dzianiny uszyłam typ plunge z pełną miseczką, na kopce z pianki. Bardzo ładnie załamuje się na nim światło i wygląda efektownie, jest wygodny a z wierzchu gładki i śliski więc spokojnie mogę go nosić pod ciemne bluzki i nikt poza mną nie będzie wiedział, że mam na sobie złoty stanik :-)



Myślę, że jednak niedługo powstanie kolejny egzemplarz, ponieważ trzy rzeczy bym poprawiła/zmieniła.
1. Użyta na wykończenie góry od miseczek gumokoronka ma zbyt wysokie ząbki i w czasie noszenia zawijają się one pod spód, do środka miseczki.
2. Gdy stanik leży, złota wartwa układa się idealnie ale po nałożeniu biustonosza na ciało, pokazały się zmarszczki na środkowym szwie. Jest to więc kwetstia do dopracowania.
3. Przy tym egzemplarzu użyłam nici czarnych do wszystkich elementów ale przy kolejnym zaopatrzę się w złoto-beżowe nici i sprawdzę jaki będzie efekt ich użycia. Czarne też mi się podobają ale już przeszkadzają mi na przykład widoczne z przodu na mostku zamknięcia tuneli od fiszbin.

Powyższe trzy mankamenty nie powstrzymają mnie jednak przed noszeniem tego nietuzinkowego biustonosza :-)



6 komentarzy:

  1. Muszę powiedzieć, że ta złota tkanina robi wrażenie, a czarne dodatki fajnie ją podkreślają. Wykonanie super w każdym detalu :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam i gratuluję. Ja bym się nie odważyła.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Po raz kolejny zachwycasz swoimi pomysłami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć,
    Korzystalaś z gotowego wykroju, czy sama myślałam nad wykroje?

    Pozdrawiam,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Baza to wykrój gotowy ale to co tu jest to już moja modyfikacja w niczym nie przypominająca bazy☺️

      Usuń
  5. Piekny! Noszac takie cudo mozna sie poczuc wyjatkowo ;-)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.