czwartek, 22 marca 2012

Komplet Grace Kelly

Uwielbiam Hitchcock'a, uwielbiam Grace Kelly, uwielbiam film "Okno na podwórze", opowiadanie też! Nie dziwi więc, że postanowiłam sobie uszyć ten piękny komplet w kwiaty jaki miała na sobie Grace w finałowych scenach tego filmu.
Bardzo dokładnie obejrzałam sobie te sceny, film zresztą oglądałam wiele razy, robiąc stop-klatka co chwila aby przyjrzeć się jak był wykonany ów komplet. Przeskanowałam zresztą całą jej garderobę w tym filmie, wygrzebałam również w necie nazwisko projektantki. Okazuje się, że była to Edith Head, która otrzymała nagrody Akademii, m.in. za filmy "Sabrina" i "Rzymskie Wakacje". W internecie można znaleźć mnóstwo jej wspaniałych kreacji. A tu sama Edith: http://www.imdb.com/name/nm0372128/

Wracając do kreacji z filmu "Okno na podwórze". Był to wg mnie komplet: bezrękawnik + spódnica z koła, wykonane z żorżety w kwiaty lub jedwabiu, z kremową podszewką oraz podnoszącą spódnicę halką. Halka była na bank, bo bez halki zw. "petticoat", taka spódnica jest mniej rozkloszowana.
Spódnica z koła to prosta sprawa. Ta tutaj miała jeszcze dodatkowo paseczek wykonany z tego samego materiału, ze sprzączką również obciągniętą tymże materiałem. Takie detale były szalenie modne w tamtym czasie i są wg mnie jednym z tzw. "a must" jeśli chodzi o szycie modeli retro.
Bezrękawnik miał jak zauważyłam zapięcie z przodu w postaci zawiązywanych tasiemek - z tego samego materiału. Od spodu aktorce wyraźnie przebijał gorset - czyli podszewka była cieniutka.

Oryginał mozna obejrzeć w kolorze na tej stronie: http://clothesonfilm.com/grace-kelly-exhibition-opens-at-the-va/9781/ 
Oraz jako rysunek na tej stronie: http://www.hellomagazine.com/celebrities-news-in-pics/10-11-2010/55101/

Na tej stronie zaś znajduje się zdjęcie, które mnie zainspirowało:
http://www.justfashion.ca/gossip-news/pretty-in-printed-floral-nicole-kidman-channels-grace-kelly-in-vintage-dress-for-new-biopic-grace-of-monaco/

Długo szukałam odpowiedniego materiału, który będzie jak najbardziej podobny co do koloru i wzoru. Znalazłam na Allegro niedrogą żorżetę. 
Wykrój bezrękawnika wykonałam według wzorców z lat 40-tych. Całość nie była trudna do uszycia. Zrezygnowałam z halki i paska.
Tak wygląda moje wykonanie, foto czarno-białe i w Technicolo-rze :-)


2 komentarze:

  1. Szok! :-) Jakie możliwości daje szycie. Cudności!

    OdpowiedzUsuń
  2. jedno słowo: wow! myślałam, że te zdjęcia na dole to też grace kelly!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.