Łoranyboskie! Skąd Ty miałaś tyle cierpliwości?! I czasu... No bo umiejętności to wiem, że są ;) Piękny! Podoba mi się połączenie kolorów i wzorów, wygląda na przemyślane :)
Padłam na kolana! Serio! Ja rozumiem "na prosto", ja ogarniam "małe kawałeczki" ale "małe" i na "falująco" to jak na moje rozumowanie -> graniczy z cudem, albo mistrzostwem i perfekcyjnym opanowaniem rzemiosła. Szacun!!!
po prostu piekny
OdpowiedzUsuńSzalejesz! Bardzo fajny i chyba bardzo trudny... te łuki! - mi kwadraty nie zawsze się schodzą :D
OdpowiedzUsuńPodziwiam , ciekawy wzór, ładne pikowanie. Widzę że też rysujesz i koloryzujesz wzór na papierze.
OdpowiedzUsuńTak, przygotowuję wcześniej cały plan na kartce i wyselekcjonowuję sobie "raport" :-)
UsuńFantastyczny wzór. Szczerze podziwiam za umiejętności, cierpliwość i dokładność.
OdpowiedzUsuńŁoranyboskie! Skąd Ty miałaś tyle cierpliwości?! I czasu... No bo umiejętności to wiem, że są ;) Piękny! Podoba mi się połączenie kolorów i wzorów, wygląda na przemyślane :)
OdpowiedzUsuńPadłam na kolana! Serio!
OdpowiedzUsuńJa rozumiem "na prosto", ja ogarniam "małe kawałeczki" ale "małe" i na "falująco" to jak na moje rozumowanie -> graniczy z cudem, albo mistrzostwem i perfekcyjnym opanowaniem rzemiosła. Szacun!!!
To się nafalowałaś !
OdpowiedzUsuńPo łukach patchworki to spore wyzwanie. Podziwiam. :)
ależ wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńO rany, jakie piękne te fale. Cudnie połączyłaś kolory, Ty to potrafisz ogarnąć każdy temat w stylu mistrzowskim :-)
OdpowiedzUsuń